sobota, 2 kwietnia 2011

Świetna obrona kluczem do sukcesu!

Za sprawą niesamowitej walki i rewelacyjnej postawy w obronie nasze koszykarki odniosły czwartą wygraną z rzędu! Tym razem ich wyższość musiały uznać zawodniczki Utex-u Row Rybnik, które poległy w Brzegu 42:59. Najskuteczniejszą zawodniczką w szeregach Odry była Xenia Stewart, która zdobyła 16 punktów.

Początek tego spotkania nie zapowiadał jednak tak gładkiej przeprawy brzeżanek. Wynik otworzyła celnym rzutem za trzy punkty Karolina Stanek. Chwilę później na boisku zapanował lekki chaos, zawodniczki zarówno jednego jak i drugiego zespołu pudłowały z wydawałoby się prostych sytuacji. Przerwała to celnym rzutem z półdystansu Barbara Głocka, a w następnej akcji to samo uczyniła również Stanek i było już 7:0 dla rybniczanek. 

Jednak na szczęście chwilę później pierwsze punkty, po świetnym podaniu Magdaleny Gawrońskiej, z pod samego kosza zdobyła Marta Żyłczyńska. W kolejnej akcji faulowana była Ewelina Buszta, która wykorzystała jeden z dwóch rzutów wolnych, a chwilę później pierwszą ''trójkę'' dla naszego zespołu trafiła Justyna Daniel i z siedmiopunktowej przewagi rybnickiej drużyny pozostał już tylko jeden punkt. Ostatecznie pierwszą kwartę wygrały zawodniczki Utex-u - 15:13. 

Początek drugiej odsłony nie zapowiadał zmiany prowadzenia w tym spotkaniu. Najpierw łatwe punkty po zbiórce w ataku zdobyła Alendra Brown, a po chwili kolejne pudła z pod samego kosza zaliczyły nasze zawodniczki. Na szczęście podczas wyprowadzania kontr głupie straty popełniała w szeregach rybnickiego zespołu Rebecca Harris. Później przez pewien czas była wymiana kosz za kosz obydwu zespołów. Jednak od stanu 17:21 dla rybniczanek zaczął się koncert naszych zawodniczek, które głównie za sprawą świetnej gry w obronie, w której grały z ogromnym poświęceniem zdobyły 11 punktów z rzędu i objęły prowadzenie - 28:21. Na przerwę obie drużyny schodziły, gdy na tablicy świetlnej widniał wynik 31:24 dla brzeskiej Odry. 

Pod koniec drugiej kwarty boisko opuściła z powodu urazu stawu skokowego Ewelina Buszta. Jednak na szczęście udało się ją w przerwie tego meczu skutecznie opatrzyć i była gotowa na początek trzeciej odsłony. W niej w dalszym ciągu nasz zespół fantastycznie bronił, co powodowało, że rybniczanki musiały często oddawać rzuty pod presją końca czasu 24 sekund. Bardzo dobrze wywiązywała się z zadania wyłączenia z gry Laurie Koehn - Justyna Daniel, która świetnie kryła najlepiej punktującą zawodniczkę Ford Germaz Ekstraklasy. Jednak początek trzeciej kwarty był, podobnie jak początek spotkania na korzyść przyjezdnych, które po chwili gry zdobyły sześć punktów z rzędu i przegrywały już tylko 30:31. Wtedy o czas poprosił trener naszego zespołu - Vadim Czeczuro. Po nim szybko za trzy trafiła niezawodna Marta Żyłczyńska i udało się uspokoić sytuację. 

Chwilę później z półdystansu znowu trafiła Żyłczyńska, a w odpowiedzi faulowana pod koszem była Anna McLean i pewnie wykorzystała dwa rzuty wolne. Od tej pory przez ostatnie cztery minuty tej trzeciej kwarty punktowały już tylko nasze zawodniczki i przed ostatnią, czwartą odsłoną prowadziły już 43:32.

W ostatniej odsłonie koszykarki brzeskiej Odry przy dalszej świetnej obronie poprawiły jeszcze przy tym nieco skuteczność w ataku i dzięki temu ich przewaga stale rosła. Fantastyczne akcje w ofensywie przeprowadzały na przemian Xenia Stewart, Aysha Jones, Justyna Daniel i Marta Żyłczyńska, a doskonałymi podaniami obsługiwała je Magdalena Gawrońska. Ostatecznie brzeżanki wygrywają z Utex-em Row Rybnik 59:42 i tym samym wyprzedzają je w tabeli play-out, uciekając ze strefy spadkowej na jeden punkt. Poniżej punktacja z dzisiejszego spotkania.


Odra Brzeg - Utex Row Rybnik 59:42 (13:15, 18:9, 12:8, 16:10)

Odra: Xenia Stewart 16 (12 zb, 2x3), Marta Żyłczyńska 13 (9 zb, 1x3), Aysha Jones 11 (1x3), Justyna Daniel 10 (9 zb, 2x3), Natalia Tajerle 6 (2x3), Magdalena Gawrońska 2, Ewelina Buszta 1, Moniquee Alexander, Jagoda Oses, Żaneta Kędra

Utex: Rebecca Harris 11 (7 strat, 1x3), Alendra Brown 8, Barbara Głocka 8, Karolina Stanek 7 (1x3), Anna McLean 4, Laurie Koehn 4, Katarzyna Suknarowska 0, Paulina Rozwadowska 0, Natalia Przekop, Justyna Kocon



Tomasz Kubiak

7 komentarzy:

  1. Faktycznie dziewczyny powalczyły, tylko dalej b.słaba jest Gawrońska.

    OdpowiedzUsuń
  2. Daniel świetnie wyłączyła z gry Koehn! Aż miło było oglądać taką grę w obronie! Nie zgodzę się z przedmówcą odnośnie Gawrońskiej, ponieważ od kilku meczów prezentuje bardzo równą formę w ogóle w zespole nie ma tyle głupich strat co wcześniej a sama Gawrońśka rozgrywa w miarę skutecznie akcje i nie są takie chaotyczne jak wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  3. a po za tym magda świetnie podaje(asystuje) do innych zawodniczek które celnie zdobywają pkt

    OdpowiedzUsuń
  4. mecz wygrała głównie Justyna, chociaż całej druzynie należą się brawa za grę w obronie. Zyłczyńska jak zwykle walczyła jak lew, wiecej takich meczy plx.
    No i Buszcie sterydow trzeba, albo chociaż Tusipectu wiaderko przed meczem...

    OdpowiedzUsuń
  5. moim zdaniem Magda Gawronska ostatnio pokazuje prawdziwe umiejetnosci i potrafi obsluzyc doskonalymi podaniami kolezanki, zdarzają sie straty ale taka juz niewdzieczna rola rozgrywajacej. Justyna Daniel mistrzostwo swiata. Zyla super. Reszta nie zeszla ponizej jakiegos poziomu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Najezdzacie na Magde a wystarczy siegnac do statystyk i zobaczyć że nasza rozgrywająca jest w czołówce asyst.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja czepię się relacji radiowej, super pomysł i fajna realizacja, troszkę jakość przepływu dźwięku pozostawia do życzenia, zbyt blisko mikrofon(?)

    OdpowiedzUsuń