niedziela, 6 marca 2011

Orlik postraszył wicelidera

Szczypiorniści Orlika Brzeg podejmowali w sobotę wicelidera II ligi – MKS Poznań. Oczywiste więc było, że faworytem meczu będą goście, ale młody i ambitny zespół Orlika przez 40 minut meczu poważnie nastraszył rywali, nawiązując z nimi wyrównaną walkę. MKS ostatecznie jednak wygrał 24:17.


W pierwszych minutach spotkania nieznaczna przewagę uzyskali przyjezdni, którzy prowadzili najpierw 4:1, a po chwili 7:4. Orlik jednak szybko wyrównał. Po kilku dobrych interwencjach Sebastiana Gołębiewskiego i bramkach Piotra Sendry, Dawida Podgórskiego i Przemysława Mikody zrobiło się 7:7. Tego drugiego jednak już chwilę później nie było na boisku, bowiem bardzo szybko uzbierał trzy dwuminutowe kary i ujrzał czerwoną kartkę. Przed końcem pierwszej połowy kilka udanych akcji gości dało im prowadzenie 13:9, ale tuż przed syrena oznaczającą koniec pierwszej połowy Patryk Krawczyk ustalił jej wynik na 10:13.

Druga połowa rozpoczęła się dla Orlika dobrze, bo po bramce Piotra Sendry zmniejszył stratę do dwóch bramek. Jeszcze w 40. minucie Orlik przegrywał tylko 14:16, ale od tego momentu coś zaczęło się psuć w grze brzeskiego zespołu. – W pierwszej połowie nasza gra wyglądała dobrze – oceniał po meczu Bartosz Galar, zawodnik Orlika; była niezła obrona i może jedynie w ataku nie wszystko funkcjonowało jak trzeba. Wychodząc na drugą połowę liczyliśmy na poprawę i na to, że uda nam się sprawić niespodziankę. Niestety, za szybko chcieliśmy zdobywać bramki, kilka złych decyzji sprawiło, że rywale nam uciekli.

Od tego momentu Orlik przez 10 minut nie zdobył ani jednego gola, a stracił ich 5. W krótkim czasie zrobiło się 14:21 i trudno już było myśleć o zwycięstwie. MKS ostatecznie wygrał 24:17. – Mogliśmy dzisiaj powalczyć o zwycięstwo – zapewniał Galar; wicelider nie pokazał nic nadzwyczajnego i gdybyśmy mieli trochę więcej szczęścia, to byśmy ich pokonali.

Orlik Brzeg – MKS Poznań 17:24 (10:13)
Orlik:
Sebastian Gołębiewski, Konrad Sobczyk – Piotr Sendra 7, Alan Cuper 3, Przemysław Mikoda 2, Bartosz Galar 2, Patryk Krawczyk 1, Dawid Podgórski 1, Konrad Betka 1, Marcin Orzycki, Mateusz Szewczuk, Kacper Szmal, Remigiusz Klein, Tomasz Kubik. Trener Paweł Pietraszek.
Sędziowali Tomasz Pisarek (Lubin) i Mariusz Wołowicz (Ostrów Wlkp.). Kary: 14 – 14 min. Widzów 100.

Ryszard Dzwonek
rydz77@interia.pl

2 komentarze:

  1. a gdzie stefan w bramie i janklowski? ten to napierdzielał tych bramek

    OdpowiedzUsuń
  2. Stefan dyskwalifikacja za jakiś tekt do sędziego w którymś meczu, a Janklowski chyba się uczy

    OdpowiedzUsuń