Juniorzy brzeskiej Stali mieli dużo szczęścia w meczu z Czarnymi Otmuchów. Zespół Zbigniewa Marca wygrał 3:2, ale już po zakończeniu regulaminowego czasu gry przegrywał 1:2, a wyrównanie padło w przedziwnych okolicznościach. Gola na wagę 3 punktów zdobył Mateusz Fabiszewski.
Sobotnie spotkanie rozpoczęło się dobrze dla Stali, która w 9. minucie objęła prowadzenie. Przemysław Szczupakowski prostopadłym podaniem uruchomił Mateusza Fabiszewskiego, a ten pokona bramkarza gości. W pierwszej połowie brzeżanie mieli jeszcze jedną znakomita okazję bramkową, znów z udziałem tej samej dwójki. Tym razem jednak podawał Mateusz Fabiszewski, a Przemysław Szczupakowski nie wykorzystał znakomitej okazji.
W drugiej połowie Przemysław Szczupakowski znów miał świetną okazję do powiększenia prowadzenie Stali. Dośrodkowywał Damian Michalak, a napastnik brzeskiego zespołu nie trafił do bramki z bliskiej odległości. Zamiast bramki dla gospodarzy, w 61. minucie padł wyrównujący gol dla Czarnych, a niespełna kwadrans później goście prowadzili 2:1.
Kiedy sędzia pokazywał ile czasu doliczy do 90 minut, przyjezdni prowadzili jeszcze 2:1 wtedy stało się coś rzadko spotykanego. Zawodnik zespołu gości okazał sie bardzo zdezorientowany, myśląc że jego bramkarz był faulowany złapał piłkę w ręce i chciał wykonać rzut wolny. Sędzia natychmiast odgwizdał rzut karny dla Stali, który na wyrównując bramkę zamienił Patryk Schwarz. Kilkadziesiąt sekund później Maciej Guzak dośrodkował piłkę na pole karne, a Mateusz Fabiszewski strzałem głową zapewnił Stali trzy punkty.
- Mieliśmy dzisiaj dużo szczęścia – mówił po meczu Zbigniew Marzec, trener Stali; tym bardziej że w drugiej połowie rywale byli od nas lepsi.
Stal Brzeg – Czarni Otmuchów 3:2 (1:0)
1:0 Mateusz Fabiszewski – 9.; 1:1 – 61.; 1:2 – 75.; 2:2 Patryk Schwarz – 91. (karny); 3:2 Mateusz Fabiszewski – 93.
Stal: Mateusz Wolański – Dominik Sierakowski, Maciej Wróż, Dawid Kotecki, Bartosz Nesterów, Wiktor Bardega, Marcin Zajączkowski (70. Maciej Guzak), Patryk Schwarz, Damian Michalak, Przemysław Szczupakowski (90. Bartłomiej Jermak), Mateusz Fabiszewski. Trener Zbigniew Marzec.
Ryszard Dzwonek
rydz77@interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz