środa, 13 kwietnia 2011

Złoty gol Szczupaka

Tomasz Szczupakowski (na zdjęciu) zdobył w 15. minucie meczu z Pogonią Prudnik gola, który okazał się trafieniem na wagę zwycięstwa i trzech punktów dla Stali Brzeg. W sobotnim spotkaniu mogło paść więcej bramek, szczególnie dla brzeskiego zespołu, który zasłużenie pokonał rywala.

Stal zagrała osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodników. Z różnych przyczyn nie było Mariusza Świtonia, Marka Szymochy, Piotra Józefkiewicza, Wojciecha Tatary i Jarosława Hałasa, a na rozgrzewce przedmeczowej kontuzji kolana doznał Jarosław Hraca. To wszystko nie wróżyło najlepiej przed meczem z zespołem, z którym Stal jesienią przegrała na wyjeździe 0:2.

Początek spotkania upłynął jednak pod znakiem wyrównanej gry, ale ze wskazaniem na brzeżan. Już w 5. minucie strzał na bramkę gości oddał Bartosz Woźniak, a 10 minut później ten sam zawodnik zapoczątkował akcję zakończoną golem dla Stali. Skrzydłowy brzeskiego zespołu dośrodkował piłkę na pole karne, gdzie przytomnością wykazał się Tomasz Szczupakowski. Przyjął piłkę i oddał strzał „w długi róg” bramki Pogoni. Bramkarz rywali był bez szans.

Po zdobyciu gola zarysowała się przewaga brzeżan, którzy zamknęli rywali na ich połowie, ale po 10 minutach Pogoń otrząsnęła się z letargu i również zaczęła atakować, kilka razy poważnie zagrażając bramce strzeżonej przez Wojciecha Dudzika. W 38. minucie bliski wyrównania był Marcin Rudzki, ale jego strzał był niecelny. W odpowiedzi, w 42. minucie, Stal miała znakomita okazję do podwyższenia prowadzenia. Marcin Banowicz podał do Tomasza Szczupakowskiego, a ten zdecydował się na strzał z 16 metrów. Bramkarz gości obronił, ale „wypluł” piłkę przed siebie, do której dopadł Bartosz Woźniak, ale i jego uderzenie obronił Tomasz Roskosz.

Również druga połowa zaczęła się od sytuacji Stali. W 50. minucie Marcin Banowicz oddał strzał nad bramką Pogoni, a kilka minut później dośrodkowanie Bartosz Woźniaka wylądowało na poprzeczce przyjezdnych. Później nastąpiła wymiana ciosów obu zespołów, ale ciosy te były niecelne. W 73. minucie znów Marcin Rudzki zagroził bramce Stali, ale udanie interweniował Wojciech Dudzik. Chwilę później ładna akcją dwójkową popisali się brzeżanie. Mateusz Posyniak podał na prawe skrzydło do Bartosza Woźniaka, ten dośrodkował na pole karne z powrotem do napastnika Stali, który próbował w dobrej sytuacji oddać strzał głową, ale ubiegł go obrońca.

W 85. minucie miała miejsce bardzo kontrowersyjna sytuacja. Goście ruszyli z kontratakiem i brzeska obrona złapała dwóch zawodników Pogoni na „pułapkę ofsajdową”, ale trzeci z nich – Łukasz Mazur wybiegł z głębi pola i do niego trafiła piłka. napastnik Pogoni umieścił piłkę w bramce, ale Wojciech Dudzik przy tym strzale już nie interweniował, bowiem wcześniej sędzia przerwa grę decydując, że bramka została zdobyta ze „spalonego”. Goście długo nie mogli sie pogodzić z tą decyzją.

Prudniczanie do ostatnich minut starali się wyrównać, ale narażali się na kontrataki i to Stal miała lepsze okazje do zdobycia kolejnych bramek. W 92. minucie Tomasz Szczupakowski zagrał do Bartosza Woźniaka, ten znalazł Adama Jakubowskiego na czystej pozycji i ten ostatni ulokował piłkę w bramce, ale w tym momencie był już na pozycji spalonej. Chwilę później ładnym strzałem z dystansu popisał się Mateusz Posyniak, ale minimalnie chybił. Mecz zakończył się jednak wygraną Stali 1:0. – Uważam, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo – mówił po meczu Mariusz Świtoń, trener Stal; mieliśmy znacznie więcej okazji do zdobycia bramki i powinno było się zakończyć wyżej niż tylko 1:0.

Stal Brzeg – Pogoń Prudnik 1:0 (1:0)
1:0 Tomasz Szczupakowski – 15.
Stal: Wojciech Dudzik – Andrzej Wolański, Łukasz Strząbała, Kamil Mazurkiewicz, Krzysztof Tarnowski, Damian Dziura (74. Marcin Zajączkowski), Tomasz Mencel, Bartosz Woźniak, Marcin Banowicz (65. Mateusz Posyniak), Bartosz Kruk (81. Adam Jakubowski), Tomasz Szczupakowski. Trener Mariusz Świtoń.
Pogoń: Tomasz Roskosz – Grzegorz Pietruszka, Paweł Wesołowski, Michał Janicki, Bartosz Wójtowicz, Tomasz Maciuch (65. Kamil Perewizny), Marcin Kłosowski (65. Kamil Masternak), Kamil Olejnik, Przemysław Rudolf (56. Przemysław Chudy), Łukasz Mazur, Marcin Rudzki. Trener Waldemar Sierakowski.
Sędziował Jacek Babiarz (Kluczbork). Żółte kartki: Andrzej Wolański, Damian Dziura, Łukasz Strząbała – Łukasz Mazur. Mecz bez udziału publiczności.

Ryszard Dzwonek
rydz77@interia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz