Pod koniec marca w Brzegu odbyły się zawody w kolarstwie górskim zorganizowane przez brzeski klub Epic Team. Impreza cieszyła się sporym zainteresowaniem i uznaniem. Zapraszamy do przeczytania wywiadu w którym Mariusz Kolekta rozmawiał z zawodnikiem i dyrektorem sportowym Epic Team Brzeg Tadeuszem Denesem.
Mariusz Kolekta: Kiedy pojawiła się twoja pasja do rowerów?
Tadeusz Denes: Kiedy? Chyba od zawsze kręciły mnie rowery! A tak na poważnie to od 7 lat z chwilą, gdy zdobyłem pierwsze pieniądze na rower górski taki z prawdziwego zdarzenia. Wtedy też poznałem Sebastiana, który był na tym samym etapie "wkręcania się" w ten sport co ja i tak razem zaczęliśmy zagłębiać się w tajniki tego sportu. Od tamtego czasu zmieniło się wiele: w sprzęcie, w treningach oraz w sposobie życia.
Jak duże nakłady finansowe potrzebne są do startów w mistrzostwach i zawodach?
- Trzeba powiedzieć szczerze, że to bardzo drogi sport. Części, rowery, odżywki, przejazdy - bo większość dobrych imprez odbywa się w górach - no i oczywiście startowe, które waha się pomiędzy 30, a 60 zł. Zdarzają się wyścigi etapowe, na które trzeba wydać miesięczna pensję (uśmiech) ale one z reguły są najlepsze.
Czy mamy w Brzegu sporo utalentowanych kolarzy i kolarek?
- To ciężkie pytanie, bo jest nas mało - mówię o zawodnikach - i z tak nielicznej grupy nie można wytypować przyszłego mistrza. Natomiast mogę stanowczo zaznaczyć, że pomimo tego iz Brzeg jest nizinnym miastem to radzimy sobie naprawdę rewelacyjnie w górach! Na większości takich maratonów w pierwszej "dwudziestce" znajduje się nas czasami aż trzech.
Jeśli ktoś z Brzegu lub okolic zechciałby uprawiać kolarstwo to gdzie mógłby się zgłosić i jak zacząć?
Przyznam, że my nie przyjmujemy każdego chętnego do naszej ekipy "EpicTeam". Zależy nam na ludziach, o których wiemy, że solidnie jeżdżą i którzy tak jak my są zakręceni na tym punkcie. A jeżeli chodzi o początki, to jak najbardziej służymy wiedzą i pomocą dla każdego kto chce zacząć, powiemy jaki sprzęt kupić na początek, gdzie trenować i jak trenować. Generalnie "full service". Jeżeli chodzi o młodych chętnych to działa u nas w Brzegu klub rowerowy. Oni jeżdżą codziennie około godziny 16 w kierunku na Kruszynę.
Tadek Denes fot. archiwum prywatne |
Kolarstwo wymaga sporo poświęcenia ale też wielu wyrzeczeń?
- Tak wymaga i to sporo tak jak każdy sport wytrzymałościowy. To codzienne treningi i to przez cały rok, a dodatkowo dochodzą starty w wolne weekendy. Ale wszystkie te niedogodności znikają i bledną w gronie bliskich i przyjaciół, z którymi uprawia się ten sport.
Adrian Tekliński specjalizujący się w kolarstwie torowym jest znakomitą wizytówką eksportową Brzegu - kto będzie następny w kolarstwie?
- Tak jak mówiłem wcześniej mamy mały wybór wśród zawodników, ale jeśli miałbym stawiać na kogoś to postawiłbym na Marka Łazarkiewicza, który uczy się obecnie w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Żyrardowie. Może coś z niego będzie, bo jest na dobrej drodze.
Jak wygląda wasz terminarz w nadchodzących tygodniach i miesiącach?
- Zaczynamy startem we Wrocławiu juz 17 kwietnia, a potem co dwa tygodnie będą odbywać się maratony z cyklu w którym startujemy. Dodatkowo w tak zwanym międzyczasie odbywać będą się czasówki i różne wyścigi nie wliczane do klasyfikacji generalniej tego cyklu.
W kolarstwie wyczynowym odpowiednia dieta również ma znaczenie - przestrzegasz jej?
- Bez odpowiedniej diety nie zajechalibyśmy daleko! Osobiście stosuję się do diety rozpisanej mi przez panią Kasię Wójs z Centrum Treningowego VIRTUALTRENER z Nowego Sącza. Dieta pomaga nam jechać mocno i długo, tak to w skrócie można ująć.
Jakbyś zachęcił dzieci do uprawiania właśnie kolarstwa?
- Dzieci według mnie powinny bawić się jazdą na rowerze i tak samo powinny w ramach zabawy startować w zawodach.Jeżeli zainteresowanie pozostanie to może nam wyrośnie jakiś mistrz?
Czy odwiedzasz portal sportowy Nasz-Sport.info i co sądzisz o takim pomyśle?
- Od momentu kiedy kolega mi o nim powiedział odwiedzam ten serwis i myślę, że jak najbardziej jest to trafiony pomysł, bo szukanie wyników w gazetach lub na forach to była udręka...
Rozmawiał Mariusz Kolekta
Rewelacyjny wywiad - ten człowiek ma pasję i dwa kółka! samych sukcesów w tym sezonie dla EpicTeam :)
OdpowiedzUsuń