Juniorzy brzeskiej Stali podejmowali u siebie TOR Dobrzeń Wielki – ostatni zespół w tabeli. Biorąc pod uwagę fatalną aurę, jaka była podczas meczu, cel był prosty – zapewnić sobie szybko trzy punkty i jak najszybciej udać się do ciepłych domów. Stal wygrała 3:0, a sędzia nie kazał piłkarzom długo marznąć.
Po pierwszej połowie zespół Zbigniewa Marca prowadził już 2:0, a po przerwie dołożył jeszcze jedno trafienie. Stal miała jeszcze kilka okazji do zdobycia gola, ale poza tym na boisku nie działo się wiele ciekawego. Dużą przeszkodą w stworzeniu lepszego widowiska z pewnością był padający deszcze ze śniegiem, co w maju jest rzeczą raczej rzadko spotykaną.
Stal Brzeg – TOR Dobrzeń Wielki 3:0 (2:0)
1:0 Mateusz Fabiszewski – 27.; 2:0 Dominik Sierakowski – 33.; 3:0 Wojciech Krawców – 52.
Stal: Mateusz Wolański (46. Paweł Pindera) – Dominik Sierakowski, Dawid Kotecki, Maciej Wróż, Szymon Bogdan, Damian Michalak (46. Maciej Guzak), Patryk Schwarz, Wojciech Krawców, Bartłomiej Jermak, Przemysław Szczupakowski, Mateusz Fabiszewski. Trener Zbigniew Marzec.
Ryszard Dzwonek
rydz77@interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz